Za nami debiut schreka jako selekcjonera, podczas imprezy mistrzowskiej. Spotkanie pomiędzy drużynami Serbii i Polski, miało być przetarciem dla zespołu wybranego przez nie tylko schreka, ale także kasela i astrada. A sam styl gry, to zasługa szerokiego sztabu i wielu osób, które w wypracowaniu, rozpracowaniu oraz ogarnianiu pomagały.
Spotkanie otwarcia rozpoczęło się od mocnego akcentu, bo już w 2' Leonello Messias zdobywa bramkę. 0:1 i prowadzenie Polski. A co na to komentujący na żywo na Discord?
schrek — Dziś o 20:01
Jest ...... 1-0
astard — Dziś o 20:01
uff
jazz(onthewall) — Dziś o 20:01
Dobre otwarcie
astard — Dziś o 20:01
było blisko
pawel-w4 — Dziś o 20:02
Szybka bramka ustawiła mecz
W pierwszej połowie więcej goli już nie obejrzeliśmy, za to po zmianie stron nasza drużyna panowała na murawie, długimi momentami nie pozwalając zawodnikom Serbii opuścić własnej połowy. Owszem, zdarzały się takie kiksy jak ten z 53', kiedy zamiast bramki nasi zawodnicy skutecznie obijali słupek, dwa razy pod rząd. Ale wszystko to działo się już przy wyniku 0:3 dla naszego zespołu. O przewadze jaką mieliśmy, najlepiej świadczy fakt, że pierwsza w drugiej części spotkania akcja Serbii, kiedy to zawodnicy tego zespołu zagrozili naszej bramce, miała miejsce w ... 63'.
W 78' spotkania z murawy schodzi zdobywca dwóch bramek - Leonello Messias, a w jego miejsce na murawie pojawia się Leon Przybylo. I to właśnie ten zmiennik, w ostatnich minutach meczu, ustala wynik na 0:4. Niezły debiut Sztabu dowodzonego przez schreka.
Serbia - Polska 0:4
2' Leonello Messias
54' Marek Popowicz
62' Leonello Messias
89' Leon Przybylo
A z informacji zza kurtyny spieszę tylko donieść, że wraz z ostatnim gwizdkiem w spotkaniu Serbia - Polska, sztab rozpoczął przygotowania do odcinka - Mołdawia. Od razu zarówno na Discord jak i na Reprezentacyjnym WhatsUp'ie, rozgorzała dyskusja co jest do poprawienia, co niedomagało i jakie obserwacje mieli doradcy i kibice. Zostawmy jednak te rozważania w rękach osób, które wybraliśmy do realizacji celów, a sami zajrzyjmy na pozostałe murawy naszej grupy a także pozostałe rywalizacje w Euro U-21 '2022
W naszej grupie swoje spotkanie rozegrały zespoły Mołdawii oraz Bośni i Hercegowiny. Zgodnie z przypuszczeniami, nasz kolejny rywal w tej rywalizacji, postawił trudne warunki drużynie z Bałkanów. Mołdawia choć reprezentowana przez niewielka społeczność, to jednak cechuje się zmiennością w grze i może okazać się trudnym rywalem.
Mołdawia - Bośnia i Hercegowina 5:0
W ostatniej rywalizacji naszej grupu, Belgowie mieli mieć łatwą i przyjemną wycieczkę do Andory. Z powodu walorów krajobrazowych, na pewno było przyjemnie, ale łatwo o nie było. Belgia szybko wyszła na prowadzenie 0:2 i wydawało się, że pojedynek może zakończyc sie nokautem. A Tymczasem po bramkach w 32 i 36 minucie, zespół Andory doprowadza do remisu.
Remisu po raz pierwszy!
Jeszcze przed przerwą Belgia ponownie obejmuje prowadzenia i cieszy się z niego do 56', kiedy to Cucu Fernández ponownie wzbudza euforię wśród kibiców tego małego, pirenejskiego kraju. Końcowka spotkania to jednak już popis drużyny z nizin, i po kolejnych trzech bramkach, przy wyniku prawie hokejowym ostatecznie Belgia wygrywa to spotkanie.
Andora - Belgia 3:6
Kolejna runda rywalizacji już w sobotę, 12 lutego. W naszej grupie czekają nas spotkania
Zobaczmy jeszcze w telegraficznym skrócie, co się działo w innych grupach rywalizacji.
Grupa 1
Pewna wygrana Grecji nad Izraelem 4:0. Nasz niedawny sparingpartner, Norwegia pokonuje Cypr 2:0. W ostatnim spotkaniu tej grupy, po 20 minutach Słowenia prowadziła z Estonią 4:1, aby ostatecznie przegrać to spotkanie 4:5.
Grupa 2
Pewne wygrane Szwajcarii nad Anglią oraz Węgier w meczu przeciwko Słowacji i te dwa zespoły na czele tabeli. Trzecie miejsce, po skromnej wygranej nad zespołem Danii, zajmuje Ukraina. Rozstrzygnięcia bez większych niespodzianek.
Grupa 3
O ile w poprzedniej grupie, nie mieliśmy zaskoczeń, to w grupie trzeciej już na starcie dwa remisy. O ile takiego rozstrzygnięcia, w spotkaniu Luksemburga przeciwko Północnej Irlandii można się było spodziewać i podział punktów jest wynikiem sprawiedliwym, to strata punktów przez zespół Szwecji w meczu z Niemcami, to spore zaskoczenie. Na prowadzeniu w tabeli drużyna Chorwacji, która pewnie i wysoko pokonuje Francję.
Grupa 4
Mocnym akcentem i wygraną 10:0 z Albania rozpoczyna zespół Bułgarii. Drużyna nie stawiana w gronie faworytów. Podobnie pewne, choć nie tak okazałe zwycięstwa odnoszą typowani jako pewniacy do wyjścia z grupy Portugalia, która pokonuje Macedonię 4:0 a także Rumunia, wygrywająca z Finlandią 3:0
Grupa 6
W tej grupie poza zespołem Niderlandów, trudno było typować innego faworyta. Póki co zatem Niderlandy pewnie wygrywają z Białorusią 5:0 i lądują na czoło stawki. Drugie miejsce dla Litwy, po wygranej 3:0 nad Szkocją. A ostatnia drużyną, jaka w tej grupie odnosi zwycięstwo jest Gruzja. 4:2 w rywalizacji z Azerbejdżanem, wyłania nam trzeciego kandydata do awansu.
Grupa 7
Pierwsza z grup 5 drużynowych, zatem jeden zespół czekała pauza. Tym razem była to drużyna Łotwy. Swoje spotkania natomiast rozegrały zespoły Hiszpanii, która to drużyna wysoko, 7:0 wygrywa z naszymi południowymi sąsiadami - Czechami. Jeszcze okazalej, bo 8:0 Włochy wygrywają z Islandią i tym samym oba te zespoły robią kroczek do awansu do fazy pucharowej.
Grupa 8
Murowanym faworytem grupy numer 8 jest Turcja. I zespół ten nie zawodzi, choć bardzo skromnie, ledwie 1:0 pokonuje zespół Irlandii. Tymczasem w drugim spotkaniu, możemy mówić o sporej niespodziance. Drużyna Malty remisuje z Austrią, czyli zespołem typowanym do roli faworyta numer dwa. W tej grupie pozostaje jeszcze zespół Rosji, który w kolejce numer 1 pauzował